Czy komuś jeszcze w szafce zalegają glony wakame? Z doświadczenia wiem, że mogą tak leżeć latami, a przez swoją wydajność ( dwie łyżeczki do herbaty po zalaniu wodą pęcznieją do całej miski glonów) nie tak łatwo je zużyć. Na szczęście w swojej zasuszonej postaci potrafią leżeć bardzo długo. Ja swoje postanowiłam w końcu spożytkować i zrobiłam sałatkę z wakame z mango, ogórkiem, marchewką i orzeszkami i sezamem. jako sos służy tu mieszanka octu ryżowego z sokiem z limonki i olejem sezamowym. Jakie to było dobre – lekkie i odświeżające. Idealna na przekąskę lub przystawkę przed azjatyckim daniem głównym. Coś mi się wydaje że mając ten przepis, szybko te glony zużyje i będe kupwała nowe.
A tu inny pomysł na sałatkę z glonów wakame , z dodatkiem tofu i ogórka.
Sałatka z glonów wakame z mango i ogórkiem
Składniki:
- 2 łyżki suszonych glonów wakame
- ok 40 gr korzenia imbiru
- 3 marchewki
- 1 ogórek
- 1 mango
- 100 g orzeszków ziemnych
- 2 łyżeczki sezamu
- garść posiekanej kolendry
- SOS
- 50 ml octu ryżowego
- 2 łyżeczki limonki
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka oleju sezamowego
- sól do smaku
Wykonanie:
Glony namoczyć w wodzie, zostawić na 15 minut, potem odsączyć z wody, rozłożyć na ręczniku albo ścierce do wysuszenia.
Imbir obrać i pokroić w w bardzo cienkie plasterki a potem w paseczki. Marchewkę obrać i pokroić w cienkie słupki (można strugaczką).
Mango i ogórek także pokroić w cienkie słupki.
Nasiona sezamu i orzeszki uprażyć na patelni ( najlepej oddzielnie bo sezam może się za szybko spalić z orzeszkami).
Wysuszone glony pokroić w paski- przełożyć do miski wraz z pozostałymi składnikami.
Składniki sosu wymieszać, zalać sałatkę, wymieszać i podawać od razu.