Sałatka ziemniaczana z kiełbasą, z dodatkiem kaparów, natki pietruszki i dymki w miodowo-musztardowym sosie. Chrupiąca, podsmażone kiełbasa, rumiane ziemniaczki, wytrawne kapary, słodko-kwaśny sos i mnóstwo ziół. Pyszna sałatka na ciepło, danie obiadowe.
Porcje:4
Czas przygotowania: 45 minut
Składniki:
- 600 g ziemniaków sałatkowych (u mnie czerwone), można też użyć resztki ziemniaków z obiadu
- 3 kiełbaski ( ok 150-200 g)
- 1 łyżeczka oliwy
- 2 łyżki kaparów
- 1 cebula dymka ze szczypiorem
- pół pęczka natki pietruszki
- pieprz
sos:
- 2 łyżki octu winnego
- 1 łyżeczka ostej musztardy
- 1 łyżeczka miodu
- 1/2 łyżeczki soli
- 5 łyżek oliwy
Przygotowanie:
Ziemniaki umyć i ugotować nieobrane do miękkości. Ja użyłam ziemniaków czerwonych, ale można użyć inne sałatkowe a także pozostałości z obiadu poprzedniego dnia.
Przestudzić ( ten etap najlepiej zrobić dnia poprzedzającego przygotowanie sałatki)
Ziemniaki pokroić na grube plasterki.
Kiełbasę pokroić na plasterki.
Na patelni podgrzać oliwę, dodać kiełbasę i smażyć aż będzie rumiana, dodać ziemniaki i smażyć aż się lekko zarumienią ( ok 10 minut).
Dumkę posiekać, białą część dodać na patelnię, zieloną zachować.
Natkę pietruszki posiekać, kapary odsączyć.
Ziemniaki i kiełbasę posypać pieprzem, zestawić z ognia, przełożyć do miski.
W słoiczku dobrze wymieszać ocet, musztardę, miód i sól, na koniec dodać oliwę, zakręcić słoik i wymieszać całość dobrze potrząsając.
Sosem zalać ziemniaki z kiełbasą, wymieszać, dodać natkę i szczypior oraz kapary, wymieszać i podawać na ciepło.