Sałatka z komosy ryżowej (quinoa) z burakami w pomarańczowym sosie, posypana chrupiącymi płatkami migdałowymi. Ta sałatka to dla mnie wcielenie zimowych sałatek, na bazie pożywnej kaszy, z królem zimowych warzyw korzeniowych – burakiem, oraz dodatkiem egzotycznej pomarańczy, najlepszej w smaku właśnie zimą. Kilka składników, pyszna całość. Jednak zdecydowanym bohaterem tego dania jest sos na bazie soku pomarańczowego, z dodatkiem miso, czosnku i imbiru. Dzięki temu dodatkowi tego sosu, poczciwy burak nabiera zupełnie nowego wymiaru. Kilka bardzo prostych składników zmienia się w prawdziwą ucztę.
A gdybyście mieli ochotę na więcej buraka w nietypowych połączeniach to polecam sałatkę z buraka ze śliwkami i orzechami albo buraka w ryżowej sałatce z serem pleśniowym i żurawiną.
Składniki:
- 4 upieczone albo ugotowane buraki
- 2 cebulki szalotki
- 1 łyżeczka oliwy
- 200 g suchej kaszy quinoa (komosa ryżowa)
- garść płatków migdałowych
SOS:
- 1 łyżka pasty miso
- 1 łyżeczka oleju sezamowego
- 1 ząbek czosnku, drobno posiekany
- 1 łyżeczka miodu albo syropu z agawy
- 2 cm kawałek imbiru – starty
- sok z jednej pomarańczy
- sól
Wykonanie:
Szalotki posiekać i podsmażyć na rumiano na oliwie.
Komosę ugotować zgodnie z instrukcją w osolonej wodzie. Lekko ostudzić, przełożyć do miski z cebulką i pokrojonymi w kostkę burakami.
Składniki sosu umieścić w słoiku i dobrze wymieszać, zalać sałatkę.
Podawać posypane płatkami migdałowymi.